środa, 4 marca 2015

#1 Ćwierćfinały


Cześć, cześć! 
Jak tam samopoczucie na 17 dni przed kalendarzową wiosną? ;)
Kocham zimę, ale że w tym roku nie zaszczyciła nas swoją obecnością, to niecierpliwie wyczekuję jej następczyni, Pani Wiosny i przyglądam się co tam w siatkówce piszczy ;)


Jest jakaś magiczna nutka w play-offach. Dreszczyk emocji, który towarzyszy każdemu członkowi naszej siatkarskiej rodziny. Niecierpliwe oczekiwanie, wsteczne odliczanie, leniwie przesuwające się wskazówki zegara … Tykająca bomba siatkarskich emocji.

Drgające powietrze, przyspieszony oddech, serce łopoczące w kibicowskiej piersi. Kalkulacje, przewidywanie, wróżenie z fusów, siatkarskie taroty, magiczne kule, stany przedzawałowe i zawały.

Wariujące elektrokardiogramy, opady łez zwycięstwa lub porażki, ściśnięte kciuki, pełna koncentracja i wreszcie jest – Jego Wysokość Meczos. Król naszych serc.

Atomowe zagrywki, bombowe ataki, wirtuozerskie rozegrania, techniczne rozwiązania, styl, szyk, gracja, waleczna pasja, kombinacje, siatkarskie wariacje, hip-hopowe dźwięki, taneczne występki, zagrania najwyższych lotów, siatkówka pełna polotu … Przygotuj się więc na efektowne widowisko! Liga Mistrzów Świata wkracza w decydującą fazę!


#1 Ćwierćfinały


Pomarańczowa moc

Wspominałyśmy w Asie, że kolor pomarańczowy jest definicją ekspresji, zastrzykiem pozytywnej energii; motywuje i walecznie usposabia. W pierwszym pojedynku Jastrzębskiego Węgla z beniaminkiem z Lubina pomarańczowy był po stronie Cuprum. Dosłownie i w przenośni, bo lubinianie wystąpili w tym meczu w energetycznych koszulkach i to po ich stronie kwitły pomarańcze ;). Cuprum wytrwale dążył do celu, konsekwentnie realizując taktykę. Atakująca zagrywka, zbilansowane skrzydła i Szymon Romać – oto przepis na Jastrzębski. Michał Łasko robił co mógł, lecz w pojedynkę nie był w stanie przeciwstawić się dobrze dysponowanym tego dnia lubinianom.

Michał Łasko (Jastrzębski Węgiel) – Cuprum Lubin 0:3


Houston, mamy problem

Gdy lubinianie prowadzili w ćwierćfinałowej rywalizacji 1:0 i wygrali gładko pierwszego seta meczu drugiego, a w partii następnej prowadzili już 16:14, pan Wojtek Drzyzga komentujący równoległy pojedynek Skra – Zaksa, był bliski „założenia zegarka”. Jastrzębianie poinformowali jednak Houston, że istotnie mają problem, wysłali siatkarskie SOS i zabrali się za odrabianie strat. Efekt? Wyrównanie stanu rywalizacji (drugi mecz 3:1, trzeci 3:2 dla Jastrzębskiego Węgla) i przebitka.

Jastrzębski Węgiel – Cuprum Lubin 2:1
Półfinał dla podopiecznych Roberto Piazzy!



Listen to your heart

Serce nie sługa, podobno. Zakochane w siatkówce bije jak szalone; sprawia, że żyje w nas pasja. Oglądam play-offy od dziewięciu lat i co roku widzę w jego oczach tę siatkarską pasję; zupełnie jakby zapominał, że jest żywą legendą, jakby grał o złoto po raz pierwszy w karierze. Tą wiarę, ambicję i waleczność dostrzegają także jego przyjaciele z boiska; zapala ona ten sam błysk zwycięzcy również w ich oczach. Moi Państwo, Wlazły i spółka rozpoczynają play-offy, Skra kroczy po dziewiątą gwiazdę za głosem siatkarskiego serca!


Dojrzałość i doświadczenie

Mądra. Ambitna. Cierpliwa. Pewna siebie. Wytrwała. Głodna sukcesu. Radosna grą. Nieustępliwa. Konsekwentna. Kunsztowna. Skoncentrowana. Skuteczna. Stanowcza. Szczęśliwa. Dojrzała. Zakochana. Oto ćwierćfinałowa Skra!

Ambitny, zmotywowany i motywujący przywódca Mariusz Wlazły.
Finezyjny Nico Uriarte.
Energetyczny Facu Conte.
Kunsztowny Nico Marechal.
Latające Wrony, buszujące w zbożu Kłosy.
Cichy anioł stróż Ferdinand Tille.
- od Skry biła siła spokoju i doświadczenia.



Serwgzekucja

9 asów serwisowych w jednym secie, amen.


Specjaliści od końcówek

Można przegrywać na przestrzeni całego seta i rozstrzygnąć partię na swoją korzyść w samej końcówce? Można! Skra Bełchatów posiadła tę niebanalną umiejętność. Siła, pewność i spokój – oto recepta na emocjonujące starcia!



But Conte, palce Uriarte

Zaksa w tym sezonie nie zachwyciła; transferowo zaspana, nękana kontuzjami ekipa Sebastiana Świderskiego wypadła z Wielkiej Czwórki. Siódme miejsce po fazie zasadniczej było gorzką pigułką dla teamu z Kędzierzyna, a siatkarska ruletka rzuciła ich w ćwierćfinale na Skrę Bełchatów. Czy podjęli rękawicę?

Jak lew walczył o każdy punkt Dominik Witczak; nieustępliwie, ambitnie, mozolnie. W chwilach przebłysku geniuszu wtórowali mu Jurek Gladyr i Dick Kooy. Klasę pokazał Michał Ruciak, który był cichym bohaterem drugiego pojedynku, zaś energie i uśmiech wlewał w kędzierzyńskie serca Nimir Abdel-Aziz …

I będą tacy, którzy oskarżą but Facu Conte, lub inni, którzy winą obarczą palce Nico Uriarte ... Ja natomiast nikogo o nic podejrzewać nie będę, bo chyba wszyscy wiemy, że Zaksa nie przegrała ćwierćfinału jedną piłką, a różnicą klas.

PGE Skra Bełchatów – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2:0
Powodzenia w walce o piątkę, kędzierzyńskie chłopaki!



Emocjonujący duet

Starcia między Lotosem Gdańsk a Transferem Bydgoszcz dostarczają kibicom wielu emocji. Wsiadając na ten siatkarski rollercoaster spodziewałam się pojedynku okraszonego dramaturgią, zapierających dech w piersiach wymian, teatru trenerskiego i niesamowitej atmosfery w Ergo Arenie, której fluidy docierają aż przed telewizory.

I mimo tego, że Murphy Troy nie miał swojego najlepszego dnia, a gwiazda Mateusza Miki również nie świeciła pełnym blaskiem, to jednak Lotos awansował do półfinału Ligii Mistrzów Świata.

Gdańszczanie potrafili przetrwać grad ciosów Konstantina Cupkovicia i Kuby Jarosza, wykazali się siatkarską cierpliwością. Zaatakowali zespołowo. Świetna momentami postawa bydgoszczan nie zbiła ich z pantałyku. Trefliki Anastasiego wiedziały, że pragną zwycięstwa i cel osiągnęły. Historia znów rodziła się na naszych oczach, gratulacje!

Lotos Trefl Gdańsk – Transfer Bydgoszcz 2:0



Inna Czwórka

Asseco Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel
PGE Skra Bełchatów – Lotos Trefl Gdańsk


The game has already started! 


PS : Dziękuję wszystkim, którzy wytrwali do końca! :)

PS2: Asseco Resovia wygrywa z Lokomotivem 3:1! Gratulacje!

6 komentarzy:

  1. Jak widzę nowy post u Ciebie to od razu klikam i rozsiadam się przed komputerem. Piszesz tak interesująco! Każdy opis wywołuje u mnie takie same odczucia - jakbym była tam gdzie ty i stała sie Tobą.

    Asseco zmiażdżyło Lokomotiv a tyle osób nie dawało im szans, a tu taka miła niespodzianka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za miłe słowa! :)

      Dałam się trochę ponieść emocjom i w mojej głowie Lokomotiv także urósł do rangi "mission impossible" , zweryfikowałam jednak ten pogląd i powiem Ci, że nawet na papierze bardziej cenię Schopsa i spółkę. Niech idą za ciosem!

      Usuń
  2. Rywalizacja pomarańczowej pary była baardzo interesująca. Szkoda, że w telewizji obejrzeć mogliśmy tylko ich jedno spotkanie i jeszcze to najmniej zacięte. Dumna jestem z jastrzębian, bo udowodnili niedowiarkom, że jeszcze w tym sezonie o coś powalczą, a inni już skazywali ich na porażkę. Półfinały także zapowiadają sie niezwykle ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, działo się tutaj i powiem Ci, że miałam niewyraźną minę, gdy Lubin gładko wygrał pierwszy meczos; jakoś nie dotarło do mnie, że chłopaki ugrali sobie przecież 5 miejsce i są w stanie walczyć z każdym. Przez dawną sympatię dla JW cieszę się jednak z ich awansu, mogą powalczyć z Sovią ;)

      Usuń
  3. 37 yr old Programmer Analyst I Valery Hurn, hailing from Campbell River enjoys watching movies like Blood River and Sports. Took a trip to Strasbourg – Grande île and drives a Prelude. kliknij na ta strone

    OdpowiedzUsuń
  4. 39 year old Software Engineer I Glennie Shadfourth, hailing from Thornbury enjoys watching movies like Radio Free Albemuth and Blacksmithing. Took a trip to Abbey Church of Saint-Savin sur Gartempe and drives a XC60. sprawdz ta strone internetowa

    OdpowiedzUsuń