I dopiero teraz uświadomiłam sobie jak bardzo na to czekałam.
I jaki świat jest piękny, gdy wygrywają :D
GMCnetwork - mistrz!
żaden filmik tak do mnie nie przemawia jak ten,
dlatego musicie na niego patrzeć xD
3 SEKUNDY!
25:24 ...
i zawał na miejscu, amen.
Mój zawał na miejscu też XD
OdpowiedzUsuńAch, wiedziałam że ktoś musiał oglądać to z takim przestrachem i euforią jak ja. I prawie byłam pewna, że to Ty się przed telewizorkiem rozwaliłaś (znaczy, ja to stałam i krzyczałam jak najbliżej ekranu. A gdy Orzechowski strzelił...). Ale pięknie było co? Aż sobie jeszcze raz obejrzę chyba dzisiaj jakiś porządny mecz szczypiornistów (porządny: znaczy z okropną końcówką i naszym zwycięstwem).
OdpowiedzUsuńWidzisz, dobrze byłaś prawie pewna :).
UsuńSnajperek zawsze ogląda dreszczowce i przeżywa mecze strasznie emocjonalnie na pełnym zaangażowaniu.
Zawał podczas meczu to moja specjalność :)
Haha no zawał, zawał. Ja już 10 minut przed końcem ledwo żyłam, ale po tym golu Orzechowskiego śmierć na miejscu :)
OdpowiedzUsuńA filmik genialny :)
Co jak co, ale takie zawały mogę mieć, jeśli wszystko kończy się happy endem :)
OdpowiedzUsuńGdy nasze pszczółki wygrywają
OdpowiedzUsuńdwie wariatki dobry humor mają!
Tak mnie naszło ;P Zgadnij o kogo chodzi z tymi "dwiema wariatkami" :D :*
Zawsze jak dodajesz ten filmik, piszę, że jest on cudowny ^^ Tym razem nie będzie inaczej, ON JEST CUDOWNY <3
Wczorajszy horror... myślałam, że mi serducho wyskoczy, tak waliło :D
Zgon dokładnie! :p
OdpowiedzUsuńSkra <3
też byłam bliska zawału, ale ważne że wygrali :)
OdpowiedzUsuńi zgadzam się, że GMCnetwork to mistrz siatkarskich filmików !
W Lidze Mistrzów Skrze wiedzie się bardzo dobrze - i oby tak dalej. Martwią ich wyniki na polskich parkietach...
OdpowiedzUsuńFilmik bardzo fajny ;)
Pozdrawiam :)
Super!
OdpowiedzUsuńFaktycznie. Zawał!!
OdpowiedzUsuńTakie mecze równo dają się we znaki mojemu sercu!!
Ale szczęście olbrzymie!! ;P