I to już koniec mojego autorskiego cyklu o pozycjach siatkarskich.
To moja pierwsza, poważna praca, więc myślę, że chociaż szału nie ma, to wstydu też nie ma ;).
Fajnie było się wcielić w "eksperta", pozbierać w jedną całość i opisać to, co się na co dzień ogląda.
Napisałam pięć dłuuugich postów o sztuce siatkarskiego rzemiosła i przybliżyłam nie tylko Wam, ale i sobie tajniki poszczególnych pozycji, przeczytałam 30 Waszych komentarzy i różne opinie, i jest zadowolona :).
Generalnie co, jakoś wyszło, nie? :).
Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy dopingowali mnie dzielnie i dzielili się ze mną - dziennikarzem wielkimAmatorem swoimi spostrzeżeniami .
Anetko, wielkie dzięki za to, że dopingowałaś mnie dzielnie i mobilizowałaś do dalszej pracy, a także za to, że pomogłaś mi zdecydować się o czym ten cykl w ogóle ma być. Dzięki, Mistrzuniu ! :) :*.
Czapka z głów przed moimi "gośćmi w studio", a więc przed Agu i Dżastą, za fachowe wywiady i profesjonalizm, dzięki którym ten cykl "miał ręce i nogi" :). Moje Bohaterki ! :*.
Mateuszu, dzięki za rozmowę na temat gry na pozycji libero i pomysł "na niespodziankę" ;).
Wielki dzięki kieruje także w stronę Joasi - wariacie, godziny zmarnowane przez nas na gadu zawsze sprawiały, że świat automatycznie miał różowe barwy i już nic nie było w stanie wyprowadzić mnie z równowagi - nawet nie wiesz jakie to ważne, gdy człowiek jednego sensownego zdania nie może napisać! xD :) ;*
Dziękuję także wszystkim komentującym - miło czytać Wasze obiektywne opinie :).
Wszyscy jesteście wspaniali i jedno wiem na pewno - gdyby nie WY, nie byłoby tego cyklu ! :*
PS : Być może w następnych dniach zabiorę się za kolejny cykl o moich bohaterach :).
Miałam sobie w prawdzie dać spokój, ale stwierdziłam , że chcę się z Wami podzielić swoistego rodzaju historią.
Bo moja siatkarska historia to przede wszystkim ludzie - nie tylko wielkie imprezy i spektakularne zwycięstwa, czy bolesne porażki :).
Dzięki ! :*
świetna robota Snajperku! :* pomysł był fajny, wykonanie jeszcze lepsze, oby takich cyklów było więcej :)
OdpowiedzUsuńZawsze chętnie się coś przeczyta i skomentuje :) a zwłaszcza, jeżeli to "coś" jest świetne ;)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że te "rozmowy" :D do czegoś się przydadzą :D Też Ci za nie dziękuje ;*
OdpowiedzUsuńJakoś wyszło? Cykl był genialny! A "wisienka" jeszcze lepsza niż cały cykl ;* (przypomina Ci to jakąś wypowiedź? :D)
Nie możesz dać sobie spokoju! Ja czekam na kolejny cykl! :D Zapowiada się obiecująco! Nie mogę się doczekać ;)
no to zabieram swój zeszycik w moje "miejsce myśli" i piszę :D
Usuńja myślę, że Ty to już wiesz o kim będzie pierwszy albo ostatni "wisienkowy" post :D
Mam tam jakieś podejrzenia, kto to będzie mógł być...:D
Usuń"miejsce myśli" uuu, brzmi groźnie xD
;*
hahaha, no ja myślę, że masz xD
Usuń"miejsce myśli", czyli iPod w uszy i siedzę gdzie bądź ;))
i my dziekujemy - fajnie sie czytało, ciekawie i z sensem...
OdpowiedzUsuńdobrze, że masz takie pomysły, trzymam kciuki
pozdrawiam ;)
Nie ma za co, skarbie ;*
OdpowiedzUsuńPolecam się na przyszłość. :D
Było mi strasznie miło, że mogłem pomóc i podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Projekt oceniam na piątkę z plusem :) Trzymam kciuki za kolejne projekty i ewentualnie piszę się na kolejne niespodzianki! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńnastępnym razem to już chyba postawisz mi tą szóstkę, co ? :P
Usuń:)
To ja daję szósteczkę! ^^
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło Robaczku! ;* Cały cykl był profesjonalnie przeprowadzony. Od zapowiedzi, po opis pozycji, aż do podsumowania. Dobra robota! Spisałaś się wspaniale. Masz talencik i obyś go nie zmarnowała :)
Czekam na więcej i służę pomocą w każdej sprawie ;]
Brawo Maleńka, BRAWO! ;*
dziękuję ;*
Usuńto ja czekam na kolejne cykle : )))))
OdpowiedzUsuńNie takim amatorem kochana :)) Czekamy na kolejne Twoje dzieła! ;)
OdpowiedzUsuń