poniedziałek, 19 maja 2014

Sześć!

Sześć zwycięstw.
3 razy nasze Panie.
3 razy nasi Panowie.

Bardzo udany debiut  Stefana Antigi.
Widać już początki Stefanowej myśli szkoleniowej.
System blok-obrona to oczko w głowie francuskiego duetu trenerskiego i już we wrocławskim turnieju było widać pierwsze efekty.
Stefan nie traci głowy (drugi set z Łotwą, mecz ze Słowenią).
Konsekwentnie realizuje założenia i genialnie współpracuje z Philippe Blainem.
Jak na tak krótki okres przygotowań cieszy całkiem niezłe zgranie naszego zespołu i fakt, że wygraliśmy mecz, w którym gra nam po prostu nie wychodziła tak, jak powinna, mam tutaj na myśli niedzielne starcie ze Słowenią.
Co mnie się osobiście bardzo podoba, to fakt, że każdy może wejść na boisko i pomóc drużynie.
Myślę, że czas będzie tutaj działał na naszą korzyść; dogramy, co niedograne, dopracujemy, co niedopracowane, wytrenujemy to, co niewytrenowane.

Z debiutu jestem bardzo zadowolona!
3 zwycięstwa, komplet punktów, zadanie wykonane :)
Dumna jestem z chłopaków, że utrzymali koncentrację i stuprocentowe zaangażowanie.

Jak grały nasze Panie, nie wiem, bo nie uraczono nas transmisją.
Ciesze się jednak, że w trzech meczach również mamy trzy zwycięstwa!

Czekamy na więcej!

6 komentarzy:

  1. Tak się cieszyłam, a teraz tylko smaku mi narobili - trzy mecze! Tylko trzy! Ligo Światowa, przyjdź, proszę! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, apetyt rośnie w miarę jedzenia!
      Startujemy dziś o 19.35 :)

      Usuń
  2. Nasi panowie prezentowali się naprawdę dobrze. Cel w postaci 3 zwycięstw został zrealizowany, ale innej opcji chyba nie braliśmy pod uwagę. Teraz trzeba postawić kropkę nad i w Słowenii i jesteśmy w ME.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mecze teoretycznie łatwiejsze gra się praktycznie trudniej, więc tym bardziej cieszy fakt, że koncentracja była na odpowiednim poziomie, bo o umiejętności byliśmy spokojni :)
      Widać też już troszkę Stefanowego pomysłu na grę, oby tak dalej :)

      Usuń
  3. Nasi siatkarze świetnie weszli w ten sezon - oby dalej też się im dobrze wiodło.
    Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, rączki przygotowane, bo dziś ruszamy ze Światówką! :)

      Usuń