poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Transferowy rollercoaster : Dzień środkowych.







Miłościwie (lub niemiłościwie ;)) panujący na siatce.
Szybcy i mobilni, niczym pozytywnie zakręcony duet z Bełchatowa – Karol Kłos i Andrzej Wrona.
Posiadający siatkarski instynkt, który pozwala bezbłędnie odczytać intencje rywala i zamurować siatkę, jak kapitan Daniel Pliński i porucznik Marcin Możdżonek.
Dysponujący kapitalną zagrywką, która sieje zamęt w szeregach przeciwnika, na wzór Russella Holmesa i Alena Pajenka.
Zbijający piłki na stratosferycznym zasięgu jak Piotr Nowakowski.
Charakteryzujący się różnorodnymi formami ataku niczym Jurij Gladyr.
Dżentelmeni, którzy ozdabiają siatkówkę fantastycznymi atakami z krótkiej piłki.
Zawodnicy, którzy dodają pikanterii widowisku, dzięki zjawiskowym pojedynczym blokom.
Transferowy rollercoaster wkracza na środek siatki!




"Dobry środkowy to taki, którego mało widać, ale zdobywa swoje punkty w bloku i nie przeszkadza kolegom”

~ Łukasz Kadziewicz







Andrzej Wrona!






Piotr Nowakowski!





Marcin Możdżonek!





Alen Pajenk!





Czekamy na Wasze opinie! :)
Za to u Siatkary9519 czekają Jurij Gladyr, Russell Holmes, Karol Kłos i Daniel Pliński, zapraszam! :)

2 komentarze:

  1. Och środkowi. Bardzo lubię Andrzeja Wronę, bo szybko przemieszcza się na boisku. Russela Holmesa za jego świetną "kąśliwą" zagrywkę, lecz smucę się, że wrócił do Resovii, a nie do Jastrzębia. Jednak uważam, że najlepszy w Polsce jest chyba Piotrek Nowakowski. Atakuje z wysokiego zasięgu, ostatnio dobrze spisuje się na zagrywce. A zapomniałabym jeszcze o Matteo Piano, którego bardzo lubię, nie tylko za "oryginalny" serwis :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Matteo jest niesamowity z tą swoją zagrywką :)
    Miałam przyjemność oglądać go w akcji w Lidze Światowej w Łodzi, no świetny siatkarz.
    Kto wie, może kiedyś zagra w Pluslidze? Oby! :)

    OdpowiedzUsuń