czwartek, 7 sierpnia 2014

Transferowy rollercoaster : Michal Masny.







Urodził się 14 sierpnia 1979 roku w Żylinie i tam też stawiał pierwsze siatkarskie kroki. W 2002 roku opuścił ojczyznę i podpisał kontrakt z Tirolem Innsbruck, z którym wywalczył wicemistrzostwo Austrii. W 2003 roku zadebiutował w reprezentacji Słowacji, z którą w 2008 i 2010 roku sięgnął po brąz Ligi Europejskiej. Także w 2008 roku Michal został uznany najlepszym słowackim siatkarzem.
Polska przygoda Masnego rozpoczęła się w roku 2007, kiedy to słowacki rozgrywający podpisał kontrakt z Płomieniem Sosnowiec. Po roku przeniósł się do Kędzierzyna-Koźla, by dwa lata później zagościć w Bydgoszczy. W minionym sezonie Michal reprezentował barwy Jastrzębskiego Węgla, z którym to zdobył brąz elitarnej Ligi Mistrzów.

Michal Masny to prawdziwy kreator gry, który wprowadza "zamieszanie" na siatce. Perfekcyjnie potrafi wywieść w pole nawet najbardziej doświadczonych środkowych. Ma znakomity przegląd boiska. Prowadzi grę szybką i kombinacyjną, nie boi się zaryzykować, wprowadzając do repertuaru zagrań rozwiązanie całkowicie niekonwencjonalne. Michal potrafi także doskonale kiwnąć z drugiej piłki.



Jego tajną bronią jest zagrywka, która nieraz namieszała w szeregach rywali. Michal dysponuje także niebezpiecznym pojedynczym blokiem, w który "złapał" niejednokrotnie niejednego atakującego. 

Michal Masny idealnie wpisał się w szeregi Jastrzębskiego Węgla, nie dziwi więc fakt, że zostaje w klubie ze Śląska jeszcze na jakiś czas. My cieszymy się, że nadal będziemy mogły oglądać grę tego świetnego rozgrywającego.

A jakie jest Wasze zdanie, Kochani?
Czekamy na opinie! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz