Nie lubię truskawkowej czekolady, ale kocham czekoladę i
truskawki.
Nie lubię zupy pomidorowej, ale uwielbiam pomidory.
Nie lubię horrorów, ale lubię oglądać filmy.
Nie lubię marznąć, ale kocham zimę.
Nie lubię wstawać rano, ale piękne są wschody słońca.
Nie lubię płakać, ale czasem trzeba.
Nie lubię przegrywać, ale życie nie jest cukierkowo-słodkie.
Siatkówka znów nam to zrobiła. Mnie. Tobie. Tobie. Tobie i
Tobie też. Nie wiem, który to już ćwierćfinał. Nie wiem, która ważna impreza.
Nie wiem, który druzgocący set. Nie wiem, który już raz pękło mi serce.
To tyle o mnie, a nie wyobrażam sobie, co czują chłopcy.
Właściwie to sobie jednak wyobrażam (moja osławiona wyobraźnia odszukuje
odpowiednie szufladki, które przypominają mi o siatkarskich chwilach, których
pamiętać bym nie chciała) i jest mi
gorzej. Zazdroszczę sobie, że nie jestem w ich skórze. W końcu nikt nie lubi
przegrywać.
Boli mnie, gdy widzę łzy w ich oczach. Wtedy sama od razu
zaczynam płakać. Są dla mnie bohaterami i zawsze będą, chociaż żadni z nich nadludzie. Są NORMALNI (niepoetyckie
słowo). Nie boją się okazać słabości i ten heroizm tak bardzo w nich uwielbiam.
Nie znam dyscypliny boleśniejszej, bardziej perfidnej i
niesprawiedliwej niż siatkówka. Nie znam ludzi prawdziwszych niż siatkarze. Nie
znam kibiców lepszych od tych siatkarskich. Lecę więc składać serducho w
siatkarskie puzzle. Przed nami kolejne czterolecie. Niech będzie lepsze, bo nie
lubimy przegrywać!
#stay #strong #team #Poland #goPoland
Zaglądam tutaj od jakiegoś czasu ale ostatnie twoje wpisy są najlepsze a ten doprowadził mnie do łez,ponieważ też uwielbiam siatkówkę i wszystko co z nią związane a serce składam kawałek po kawałku od dłuższego czasu :(.Mam nadzieję ,że teraz w siatkówce będzie tylko lepiej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
Dziękuję bardzo za miłe słowa! To dla mnie świetna mobilizacja do dalszego pisania :)
UsuńSiatkówka to takie puzzle, nasze kibicowskie serca są elementami tej pięknej, choć niełatwej układanki, potrzeba cierpliwości i czasu, by sobie wszystko poukładać, ale zaraz zacznie się sezon ligowy, nowe cele, nowe emocje, stopniowo będziemy zapominać, bo nasi siatkarze jeszcze nie raz dostarczą nam powodów do łez radości :)
Pozdrawiam!
Siatkówka jest piękna, radosna, pełna emocji i heroizmu. Ale potrafi też dać takiego kopa, że trudno jest się po nim pozbierać... Czas na nowo poskładać serducho w całość i wypełnić je najpierw żółto-czarną energią. A później biało-czerwoną. I tak w kółko. Bez końca. Ale warto.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się! :*
<3
Usuń