środa, 6 czerwca 2012

Plus-minus. Libero.


Zawsze imponowali mi szybkością i zwinnością. To zawodnicy, którzy wyciągają w obronie piłki pod tytułem niemożliwe.
Perfekcyjnie przyjmują, pokrywając w pojedynkę połowę boiska.
Są filarami defensywy. Od nich wszystko się zaczyna. Przyjmując dokładnie umożliwiają kolegom rozegranie akcji. Dogrywają perfekcyjnie piłki z zagrywki atakującej i szybującej. Przyjmują w punkt zarówno palcami jak i sposobem dolnym, a także wypadami. Bronią piłki atakowane ze skrzydła i z krótkiej. Na boisku są niemal wszędzie, to przyjmując, to broniąc.

Podziwiam tych zawodników za niesamowite zaangażowanie i pasję z jaką wykonują swoje boiskowe zadania. Nie wahają się ani chwili, by wejść w tor uderzenia i obronić piłkę. Nie boją się przeskoczyć przez bandy reklamowe, byleby ratować akcję.
Wreszcie poświęcają się nieprawdopodobnie, broniąc kilka piłek w jednej akcji, nawet jeśli są to ciosy najwyższych lotów.


A jak to wygląda ze strony zawodnika? Pozwoliłam sobie podpytać naszego znajomego z bloga Szpilką w parkiet. , Mateusza.

Wbrew pozorom pozycja libero nie jest taka łatwa. Biorąc pod uwagę aspekty czysto techniczne libero ma ich najmniej. Doskonale można wytrenować przyjęcie, umiejętność dogrywania piłek do rozgrywającego czy wystawiania piłek sytuacyjnych, siatkarskich padów i rzutów również można się nauczyć. Trudnością jest jednak psychika osób grających na pozycji libero.
Libero nie powinien łatwo się dekoncentrować, powinien być odporny na stres. Czynnik zdenerwowania należy zredukować do minimum. Dlaczego? Warto wspomnieć, że od przyjęcia rozpoczyna się akcja drużyny. Jeśli libero przyjmuje źle, to w jaki sposób ma pomóc drużynie. Nie zdobywa punktów, nie blokuje, nie zagrywa, krótko mówiąc nie zdobywa punktów, po których mógłby zbudować swój dobry nastrój. Libero ma przede wszystkim za zadanie nie stracić punktów, dlatego nie powinien przejmować się swoimi akcjami. Przyjąłem zasadę według, której to nie przeciwnik wykonuje coś dobrze tylko ja zrobiłem coś źle. Z jednej strony jest to jeszcze bardziej dołujące, ale sprawia, że mogę skupić się na wykonywaniu swoich elementów jak najlepiej. To nie przeciwnik zapracował na ten punkt, tyle ja straciłem, ale w kolejnych akcjach już tego nie zrobię. Na tym staram się budować pozytywny nastrój, im lepiej wykonuję swoje zagrania, tym pewniej czuję się na boisku.
Nie wspominałem o obronie, która daje szansę na zdobywanie punktów dla drużyny. Na kapitalnych obronach można budować swoją mocną psychikę, ale ważniejszym jest fakt, iż dobre obrony libero pobudzają pozostałych kolegów do zaangażowania się w ten element. Może to banalne, ale libero bardzo często dobrą obroną daje sygnał do ataku.
Niestety jest też drugie dno, które mocno boli, przyznam się szczerze, że bardzo, bardzo mocno. Kiedy po kapitalnej paradzie bronisz atak rywala i w banalny sposób piłka jest marnowana. Ehhh...Z tym także trzeba nauczyć się żyć.
Coraz częściej zdarza się marginalizacja tej pozycji, wszystko dlatego, że libero na boisku ma bronić i przyjmować, więc przeciwnicy zakładają, że robi to najlepiej i starają się wyłączyć go z akcji. W takiej sytuacji zawodnik libero, powinien pomagać swoim kolegom – pokrywać znaczną część boiska, a nawet wpychać się przed przyjmującymi.
Jedynym faktem, nad którym ubolewam to przepis, który zabrania libero w polu ataku wystawiać palcami tak, aby skrzydłowy mógł wykonać normalny atak. Zniesienie tego przepisu spowodowałoby, że libero byliby bardziej atrakcyjni, a akcje byłyby bardziej widowiskowe. Zdarzają się magicy pokroju Sergio! Choć wyobraźmy sobie gdy swobodnie wbiega on do rozegrania i kieruje piłkę do kogo chce.
Dobrze byłoby gdyby libero wcześniej za nim wziął się za siatkówkę uprawiał gimnastykę bądź biegi sprinterskie. Szybkość, gibkość, czas reakcji są niezwykle istotne.
Zasada dobrego libero: Jeśli nie pomagam, to nie przeszkadzam.”

Mistrz Igła :)


kosmiczna akcja Mistrza Sergio ! :D







A Wy co myślicie? :)
Komentujcie i lajkujcie na Facebook'u :)).



10 komentarzy:

  1. Igła Mistrz ! :) Tak jak powiedział Mateusz, uważam, że libero gdyby wystawił niektóre piłki przed 3 m byłoby bardziej atrakcyjniejsze ..

    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Libero to cichy bohater każdego zespołu! Niezwykle istotna postać, która mimo wszystko ma dużo do roboty na boisku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Libero - definicja: Krzysztof Ignaczak ;D
    Libero to mało zauważalny zawodnik na boisku, ale wykonujący bardzo ważną i ciężką pracę, która powinna być w 100% doceniana ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Libero to nie jest łatwa pozycja. powiedzmy szczerze, łatwych nie ma.
    Ale wiesz, co mi osobiście nie daje spokoju? częsty brak zainteresowaniem osobami na tej właśnie pozycji. Bo każdy patrzy na znakomite ataki, ale takimi, jak to ja mówię "cichymi bohaterami" są właśnie libero. W cieniu atakujących, pełnią bardzo ważną funkcję, a ich obrony są godne uwagi. Ja zwracam uwagę na nich, nie wiem, może dlatego, że lubię Igłę i zawsze cieszy mnie jak ktoś patrzy obiektywnie na tą pozycję? A on to jest mistrz :)
    Wybacz, że tak się rozpisałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spoko, spoko, właśnie o to chodzi - żeby się rozpisać i przedstawić swoje zdanie, o ! :))

      Usuń
  5. Zgadzam się z Malutką ;)
    Libero to taki cichy bohater, zawsze musi być czujny i musi mieć wrodzoną intuicję. Przewidywać gdzie piłka może zostać posłana np. takie obrony piłek krótkich. Takie wybronione piłki wyglądają niesamowicie.
    A jeśli chodzi o zawodników, to chyba jednak nie wyjdę na patriotkę, ale zdecydowanie moim "guru" na tej pozycji jest Sergio ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. I cóż ja mogę napisać pod tym postem :) Może dodam jeszcze, że dobrą decyzją było stworzenie tej pozycji, przynajmniej Ci mniej obdarzeni przez naturę nie musieli zakończyć przygody z tym sportem.

    OdpowiedzUsuń
  7. cześć, tu Monia z guillaume-samica.blog.onet.pl. od teraz możesz mój blog znaleźć na guillaume-samica.blogspot.com. mam nadzieję, że będziesz stałym gościem, tak jak na poprzednim blogu. ja już Cię dodałam do odwiedzanych. bede tu wpadac czesto! buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Igła i Sergio najlepsi libero na świecie :)

    OdpowiedzUsuń